fbpx

Twoje Zagłębie, 08.10.2016

20 kwietnia 2017

Jego twórczość doceniana jest na całym świecie, a co roku na międzynarodowy konkurs jego imienia zgłaszają się setki utalentowanych kompozytorów. Kim był urodzony w Dąbrowie Górniczej Michał Spisak?

Michał Spisak urodził się 14 września 1914 roku w Dąbrowie Górniczej, w rodzinie rzemieślniczej. Jego ojciec Gustaw był bednarzem, a matka Władysława prowadziła pralnię i farbiarnię.

Młody dąbrowianin nie miał łatwego dzieciństwa i borykał się z wieloma problemami zdrowotnymi. Cierpiał na chorobę Heinego-Medina. Wtedy też ujawniły się jego niesłychane zdolności muzyczne.

Pierwsze lekcje gry na skrzypcach Michał Spisak pobierał w swoim rodzinnym mieście. Po jakimś czasie matka postanowiła jednak wysłać swojego zdolnego syna do rodziny w Warszawie. Tam rozpoczął edukację w Szkole Muzycznej im. M. Karłowicza.

Niewiele wiadomo o jego początkowym etapie edukacji. Pewne jest, że ukończył siedmioklasową szkołę powszechną. Muzyka była jednak jego wielką pasją i postanowił dalej kształcić się w tym kierunku. Jako 16-latek wrócił w rodzinne strony i w 1930 roku rozpoczął naukę w Konserwatorium Muzycznym w Katowicach w klasie skrzypiec i kompozycji.

Mimo swojej niepełnosprawności wykonywał trudne utwory i dał się poznać, jako niezwykle pilny i obowiązkowy student. Wykładowcy bardzo pozytywnie wypowiadali się o jego talencie i zapowiadali wspaniałą przyszłość.

Michał Spisak chciał być jednak perfekcyjny i w latach 1936-1937 pobierał w Warszawie prywatne lekcje u prof. Kazimierza Sikorskiego. To właśnie jego cenił najbardziej i dzięki niemu, jak sam przyznawał, nauczył się najwięcej.

Katowickie konserwatorium Spisak ukończył z wynikiem bardzo dobrym. Otrzymał także stypendium Śląskiego Towarzystwa Muzycznego na studia kompozytorskie w Paryżu. Wyjazd do Francji okazał się przełomowym momentem w życiu. Wtedy nie wiedział jeszcze, że kraj ten stanie się dla niego drugą ojczyzną, w której pozostanie do końca życia.

W paryskim konserwatorium Spisak rozpoczął edukację pod okiem słynnej Nadii Boulanger. Bardzo szybko zyskał jej uznanie. Spotkanie ze znaną na całym świecie mentorką, a także pobyt w kulturalnej stolicy Europy, nie pozostały bez wpływu na jego artystyczny rozwój. Michał Spisak sporo komponował i skutecznie pracował nad swoim własnym stylem.

Po wybuchu II wojny światowej przeniósł się do Voiron. Był to jeden z bardziej twórczych okresów w jego życiu. Nie przeszkodziły mu nawet działania na froncie i niepokojące informacje z Polski.

Michał Spisak mocno angażował się w życie kulturalne. Działał w Stowarzyszeniu Młodych Muzyków Polskich, którego był prezesem. Po wojnie był wielkim orędownikiem popularyzacji muzyki polskiej we Francji. Organizował m.in. koncerty i pomagał młodym artystom w rozwijaniu swoich muzycznych pasji.

Ojczyzna zawsze była bliska dąbrowskiemu kompozytorowi. W 1947 roku został członkiem Związku Kompozytorów Polskich. Jego utwory regularnie grane były na Warszawskiej Jesieni, Poznańskiej Wiośnie Muzycznej i wielu innych festiwalach.

Bohater naszego artykułu ma na swoim koncie mnóstwo nagród. W 1953 roku za „Serenadę na orkiestrę smyczkową” został wyróżniony I nagrodą na Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim w Brukseli. Z kolei pięć lat później za „Concerto giocoso” otrzymał nagrodę na Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim im. Królowej Elżbiety.

Niewiele osób pamięta, ale Michał Spisak był twórcą „Hymnu Olimpijskiego”, za który w 1955 r. otrzymał nagrodę Międzynarodowego Konkursu Olimpijskiego. Hymn ten został wybrany spośród 392 partytur i rozbrzmiewał podczas otwarcia VII Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Cortina d`Ampezzo i na Igrzyskach XVI Olimpiady w Melbourne w 1956 roku.

Niestety, po paśmie sukcesów, przypomniała o sobie mocno postępująca choroba. Na początku lat 60. Spisak przestał komponować i popadł w tarapaty finansowe. Mógł jednak liczyć na wsparcie ze strony żony Andrée Thibault.

W 1964 roku Związek Kompozytorów Polskich nagrodził Michała Spisaka za całokształt twórczości. 28 stycznia 1965 roku kompozytor zmarł w Paryżu. Jego grób znajduje się na cmentarzu Montmartre.

Pozostałe newsy